Walka pomiędzy alergią a kurzem w domu często okazuje się fiaskiem, nie wiedząc jak poradzić sobie z tym problemem, których zasad trzymać się oraz, gdzie trzeba koniecznie zaglądać podczas sprzątania.
Usunięcie roztoczy z mieszkania, jest dość trudne, ponieważ te mikroskopijne pajęczaki odżywiają się złuszczonym ludzkim naskórkiem a ich odchody i pancerzyki chwytają się kurzu, więc poprzez uniesienie pyłu w powietrze wpadają do naszych dróg oddechowych, drażniąc je. Najlepiej jest zacząć sprzątanie w miejscu, gdzie alergia najmocniej nasila się, trzeba pamiętać też o meblach, parapetach, czy podłogach (ważne, aby często była przecierana, dzięki temu zapobiegamy rozprzestrzenianiu się kurzu). Warto co najmniej raz w tygodniu zrobić generalne sprzątanie wszystkich pomieszczeń.
W walce z utrapieniem pomocne mogą okazać się sprzęty AGD. Pierwszym z nich jest odkurzacz, najlepiej, aby przy odkurzaniu osoba uczulona nie przebywała w domu. Poprzez odkurzanie wzrasta stężenie kurzu w powietrzu, można w trakcie otworzyć okna, by kurz szybciej osadził się na meblach. Ważne też jest, by odkurzacz posiadał filtr HEPA, pomaga w pozbyciu się pyłków roślin, zarodników grzybów i pleśni, roztocza. Nie tylko podłogę można, nim potraktować, ale też meble, kaloryfer, łóżko, firany itp. Pralka też jest istotna dla alergików, dlatego, że pod wpływem wysokich temperatur roztocza oraz bakterie umierają. Pranie pościeli, trzeba robić bardzo często, ponieważ mamy z nią najczęstszy i najdłuższy kontakt. Zalecana jest tutaj temperatura powyżej 60 stopni, natomiast maskotki dzieci najlepiej włożyć na 24h do zamrażalnika a później dopiero wyprać i wypłukać już martwe roztocza. Należy też pamiętać o dokładnym czyszczeniu kuchni oraz łazienki w miejscach, których może rozwinąć się pleśń.
Życie z alergią bywa trudne, nie da się pozbyć z otoczenia wszystkich alergenów, ale przy długotrwałym wysiłku można zmniejszyć znaczną ilość objawów towarzyszących chorobie.
Ja mam największy problem podczas snu. W pościeli i w materacu są roztocza, które uprzykrzają mi życie.